Od kilkunastu miesięcy borykaliśmy się z problemem nadwagi i mojego 10 letniego Kuby, ważył on zdecydowanie za dużo, pojawiały się już pierwsze objawy zdrowotne nadciśnienie, cholesterol i w końcu zdecydowałam się na spotkanie z dietetykiem. Na początku myślałam, że nikt nie nauczy Kuby jeść zdrowo i odpowiednich ilości. Ciągle były tylko ciastka, cola, chipsy, aż do momentu kiedy ułożony został dla niego jadłospis. Przeprowadziliśmy długą bardzo miłą rozmowę na temat tego co Kuba lubi, jak na początku przemycić trochę warzyw ...
Magda Kuba
-22kg w zaledwie 6 miesięcy!
Praca w nocy, sen w ciągu dnia, myślałam, że przy takim trybie życia nigdy nie uda mi się schudnąć, jednak byłam w błędzie i teraz mogę cieszyć się spadkiem -22kg.
czytaj więcejSkąd pomysł na wizytę u dietetyka? Przede wszystkim skłoniła mnie do tego moja waga. Czułam się źle w własnym ciele, noszenie mojej małej córeczki stawało się coraz trudniejsze.

Pierwsze spotkanie z Panem Kamilem to była rozmowa na temat mojego aktualnego stylu odżywiania i określenia główynych błędów w diecie. Zostały wykonane pomiary, określiliśmy cel jaki chciałbym osiągnąć. Ustaliliśmy również produkty, z których miała składać się dieta, co lubię, a czego nie chciałabym jeść. Po kilku dniach odebrałam pięknie przygotowany plan dietetetyczny, w skład kilkudziesięciostronicowego wydruku wchodziła poza dietą analiza opisująca błędy dietetyczne, które popełniałam, dodatkowo przygotowane zostały zadania kontrolne, które każdego dnia skrupulatnie uzupełniałam. Plan został idealnie, indywidualnie dopasowany podemnie.
Posiłki są proste i szybkie do przygotowania, a do tego bardzo smaczne mimo iż jestem osobą która wielu produktów nie akceptuje. Pierwsze dni musiałam zmienić swoje nawyki ale z biegiem czasu przyzwyczaiłam się do nowego. Aktualnie jem regularnie, zdrowo i smacznie - jest to dla mnie teraz naturalne i nie zamierzam wracać do swoich starych, złych przyzwyczajeń.
Wypowiedź p.Kamila Osowskiego z Poradni Dobry Dietetyk w Wejherowie
Pani Aneta jako młoda mama postanowiła zawalczyć o lepsze samopoczucie i zdrowie. Pomimo macierzyństwa, które na początku bywa dość wymagające udało jej się zmienić nawyki i dotrzeć do wymarzonego celu.Gratuluję


