mgr Kamil Osowski
Gabinet Premium

Opinie pacjentów

Jestem bardzo zadowolona z opieki dietetycznej Pana Kamila . Dzieki ustalonej diecie moja waga sie unormowała , zmieniłam nawyki żywieniowe a tkanka tłuszczowa znacznie spadla. Jeszcze raz dziękuje za pełen profesjonalizm .

Alicja

Poznaj inną historię

Metamorfozę można przejść w każdym wieku

Zawsze byłam osobą otyłą i wcześniej sama próbowałam kilkakrotnie zmniejszyć swoją wagę, jednak efekty były niezadowalające. Gubiłam kilka kilogramów i bardzo szybko wracały jeszcze z nadwyżką. Dzisiaj myślę, że wcześniej nigdy nie potrafiłam dłużej wytrwać. Od kwietnia ubiegłego roku zaczęłam sama przestrzegać podstawowych zasad m.in. pierwszy posiłek spożywałam w ciągu godziny od wstania, jadłam 5 posiłków dziennie, pijąc około 2 litrów płynów (wody i herbat), wieczorem nie spożywałam owoców itp. Dzięki takiemu odżywianiu waga zaczęła spadać ale do końca nie wiedziałam czy wszystko robię dobrze, czy jem odpowiednie ilości i proporcje, dlatego też postanowiłam, że spróbuję skorzystać z porady dietetyka. W przychodni widziałam plakat - reklamę usług Pana Kamila, zadzwoniłam pod wskazany telefon i tak zaczęła się moja przygoda z prawdziwym odchudzaniem.  

czytaj więcej

Zrzuciłam 35 kg i pokochałam aktywność fizyczną

  • Kobieta

Wszystkim wydaje się, że dieta polega na ciągłych wyrzeczeniach, chodzeniu głodnym itd. W moim przypadku zanim została ułożona dieta, pan Kamil zebrał mnóstwo informacji na mój temat.

Jak wyznaczać cel?

Na pierwszym spotkaniu ustaliliśmy cel terapii, który miał na początku pozwolić schudnąć mi 20 kg. Zanim się obejrzałam, postawiliśmy sobie następny cel - kolejne 15 kg. Po kilku miesiącach moja waga ze 111 kg zeszła do 73 kg, a walczymy dalej.

Czy dieta była uciążliwa?

Właśnie nie, wszystkim wydaje się, że dieta polega na ciągłych wyrzeczeniach, chodzeniu głodnym itd. W moim przypadku zanim została ułożona dieta, pan Kamil zebrał mnóstwo informacji na mój temat: co lubię, jaki mam tryb pracy, kiedy mogę zjeść posiłki. Dzięki bardzo indywidualnemu podejściu w ogóle nie odczuwałam, że jestem na diecie. Po prostu jadłam to co lubię w odpowiednich ilościach i odpowiednim momencie w ciągu dnia.

Czy w trakcie terapii pojawiały się ciężkie momenty?

Tak naprawdę nie miałam takich momentów, jeśli pojawiał się jakiś problem od razu rozwiązywaliśmy go podczas spotkań kontrolnych. Jak zaczynałam odczuwać głód między posiłkami, to korygowaliśmy dietę tak, aby to uczucie zniknęło. Myślę, że to właśnie dzięki częstym spotkaniom, którym towarzyszyła miła, przyjacielska atmosfera, udało mi się dotrzeć do celu.

Co zmieniło się oprócz wagi?

Muszę powiedzieć, że waga nie jest wcale najważniejsza, kolosalnie zmieniło się moje samopoczucie, nabrałam więcej energii i sił witalnych.

Wypowiedź dietetyka prowadzącego

mgr Kamil Osowski z poradni Dobry Dietetyk w Lęborku:

Pani Basia pojawiła się w moim gabinecie na wiosnę ze wspomnianymi dokładnie 112,2 kg, już po pierwszych tygodniach terapii widać było, że przestrzega ona bardzo szczegółowo wszystkich zaleceń zarówno dietetycznych jak i tych związanych z odpowiednim programem aktywności ruchowej.

Po 3 miesiącachwaga przekroczyła "magiczne" 99 kg, co dało pacjentce kolejną porcję energii do działania. Obecnie waga pani Basi waha się na poziomie 70 kg, a co najważniejsze, totalnie zmieniła ona swój styl życia, "uzależniła się" od aktywności fizycznej, stała się ona jej nowym stylem życia. Przy każdym kolejnym spotkaniu dowiaduje się o kolejnej, nowej formie treningu. Jak nie siłownia, squash to trening cardio.

Tak pozytywnie nastawieni pacjenci są dla mnie motorem i energią do dalszego działania i pomagania innym.

Zrzuciłam 35 kg i pokochałam aktywność fizyczną

POKAŻ